Krok naprzód
Adaptacja i większa część biurokracji ukończona. Projekt oddany do starostwa po uzyskanie pozwolenia na budowe. Dzialka przygotowana pod budowe. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, możemy liczyć na budowe na wiosnę tego roku :))
Adaptacja i większa część biurokracji ukończona. Projekt oddany do starostwa po uzyskanie pozwolenia na budowe. Dzialka przygotowana pod budowe. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem, możemy liczyć na budowe na wiosnę tego roku :))
Docelowo dom miałby być ogrzewany gazem + Rekuperacja i GWC. Gdzieś kiedyś jeśli zajdzie potrzeba, zainstalować myślimy pompę ciepła. By nie rozkuwać potem niczego, chcielibyśmy już w fazie budowy fundemantów zastosować odpowiednie przepusty i wsadzić odpowiednie rury. Jest ktoś w stanie poradzić coś w tym temacie ?
W oczekiwaniu na kolejne kroki ku drodze wymarzonego domu trochę tak o niczym dziś znowu.
Dopadły mnie dziś troche takie wątpliwości , chyba za dużo wolnego czasu. Zastanawia mnie, czy wszyscy byli do samego końca pewni lokalizacji działki, wybranego projektu, dobranej ekipy budowlanej. Z jednej strony zadowolenie, siła i pozytywna energia a z drugiej no cóż, myśli czy aby na pewno wszystko jest dopracowane i przemyślane. Czy finansowo wszystko się ułoży, czy dom będzie solidnie wybudowany a nie będzie podręcznikowym przykładem " Janusze budownictwa" albo artykułu w gazecie pod tytułem " Tak nie robić !" ? Czy jako przyszli domownicy będziemy chętnie spędzali czas a dzieci będą zdrowo się rozwijać? Nie wiem, może z uwagi na brak cierpliwości , chwilowy brak pewności. W końcu zanim się jeszcze cokolwiek zaczęło , zawsze można jeszcze sporo pozmieniać , ponieważ potem można już tylko przeklinać jak będzie za późno i zatęsknić za większym miastem, "uroczymi" sąsiadami i wygodzie.
To jest normalne ?
Ile kosztował Was stan surowy otwarty z dachem ( bez okien i drzwi )?
Dostalem oferte na 192000 zl.
robicizna + pelen dach tj.izolacja, folie, dachowki, rynny i konstrukcja dachu oczywiscie. Materialy zgodnie z projektem i zalatwia to wszystko firma. Czy to duzo za duzo czy do zaakceptowania ? Wiadomo ,ze mozna zawsze taniej ale jesli o 10-15 tys to znaczy ,ze kwota 192 tys jest w miare uczciwa moim zdaniem.
Projekt dotarl do domu. Niestety nawet nie moge obejrzec , poniewaz jestem daleko na morzu , zona wszystkim sie zajmuje. Mam tyle energii, chcialbym dzialac, pytac, dowiadywac sie , uczyc. Ba ! Gdybym mial mozliwosc wziac lopate w rece poszedlbym na dzialke i zaczal kopac doly pod fundamenty. Niestety nie tak szybko. Jak wspomnialiscie karuzela zaczyna sie wlasnie teraz, tj. papierologia . Dla Naszej wygody podpisalismy umowe z Architektem, ktory w naszym imieniu bedzie skladal wnioski o warunki przylaczen oraz pozniejsze potrzebne do zlozenia wniosku. Niestety jak wspomnialem wyzej, nie mam najmniejszej mozliwosci sie tym zajac , wiec takie rozwiazanie chyba jest najlepsze a co za tym idzie czekac trzeba :)Malo cierpliwy czlowiek jestem , wiec ten post tak troche o niczym. Chcialbym moc juz zrobic zdjecia cegla po cegle i myslec o dalszych wyzwaniach. Skupilem sie chyba zbyt mocno na budowie, ze zapominam o zonie i o tym ,ze dziecko w drodze. Moze to wlasnie stad ten moj pospiech i brak cierpliwosci. Jak tu wytrwac do marca czy kwietnia?
Choc Nasza budowa jest jeszcze w zarodku , chcialbym przegladac blogi ludzi budujacych ten sam badz podobny projekt. Jakikolwiek komentarz typu "czesc" bedzie mile widziany a ja z przyjemnoscia poczytam inne blogi.