Mozna w koncu przyjac, ze stan surowy zamkniety za Nami. Pekniete przy montazu okno narozne w jadalni zostalo wymienione. Elektrycy zaczeli dzialac, Instalacja rekuperacji zostala rozpoczeta. Okna polaciowe rowniez zamontowane.
Nie sadzilismy w ogole, ze okna polaciowe mozna wybrac w kolorze a tak to teraz okna na poddaszu w ciemnym orzechu a polaciowki jasna sosna , wiec troche sie to gryzie ale bedzie trzeba z tym zyc :)
Rury od GWC zostaly przeniesione juz do kotlowni i czekac beda na montaz GWC i Rekuperatora. Do poprawy zostala kosmetyka dachowek, obrobka ich przy oknach, jakies przecieki spod zle wywinietej membrany przy dwoch oknach polaciowych i pewnie inne uwagi , ktore k. Budowy wskaze.
Ciekawostka jest tez, ze elektryk zamontowal na czas budowy alarm do budynku. Ku mojemu zaskoczeniu po powrocie do kraju i checi odwiedzenia budowy po przeszlo 2,5 miesiaca zaskoczyla mnie syrena po wejsciu do srodka. Na dzien dzisiejszy mozna juz uzbrajac i rozbrajac alarm samodzielnie. W najblizszych planach montaz podlogi na strychu, kontynuacja instalacji elektrycznych.